Pod koniec czerwca byłam z dziećmi na turnieju rycerskim w leżącym nieopodal mego zamieszkania Zamku Książ.
Po zaliczeniu pokazów, targu różności, postanowiłam przejść się z maluchami po parku książańskim. Przyznam, że podczas spaceru trafiliśmy na kilka krzewów dzikiej róży, co zaowocowało zbiorami płatków, które wykorzystane zostały do wytworzenia soku...
... ale nim przejdę do podania przepisu na owy sok, pozwolicie, że opowiem Wam pokrótce o Zamku Książ. Jest to jeden z większych zamków w Polsce ( trzeci co do wielkości) i Europie. Jest to największy zamek na Dolnym Śląsku, który został zbudowany na urwisty cyplu skalnym w latach 1288-1292 przez księcia świdnicko- jaworskiego Bolka I Surowego. W latach późniejszych zamek został przebudowany zgodnie z wizją nowych właścicieli. Przez co, architektura zamku jak i wnętrza są bogate w różne style od gotyku poprzez renesans oraz barok, skończywszy na eklektyzmie. Więc jeśli kiedykolwiek wybierzecie się w rejon Dolnego Śląska, koniecznie odwiedźcie Zamek Książ, a także leżącą nieopodal Palmiarnię.
... wracamy do naszego soku. Co prawda z tych kliku krzaczków które napotkaliśmy na spacerku po Parku Książańskim nie było za wiele, ale w sam raz aby zrobić soczek...
Składniki:
- 250 gram oczyszczonych z białych końcówek płatków dzikiej róży,
- 200 gram białego cukru,
- 200 gram cukru brązowego,
- sok z całej cytryny lub 1/2 łyżeczka kwasku cytrynowego,
- 500 ml wody.
Wykonanie:
Wodę zagotować wraz z cukrami. Tak przygotowanym syropkiem zalać oczyszczone i wymyte płatki róży. Następnie dodać sok z cytryny, wszystko razem wymieszać, zamknąć słój. Słój wraz z zawartością postawić w ciepłym i słonecznym miejscu, na kilka dni. W takcie "nabierania mocy" słój potrząsać. Po odstaniu, uzyskany sok przecedzić i wycisnąć dokładnie płatki. Soczek zlać do butelek, pasteryzować.
Przepis dodaję do AKCJI:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie :)