Niejedna z nas czasem zastanawia się co by tu zrobić z resztkami dyni, lub/i z całą dynią... jest na to prosty sposób? Puree :)
Puree dyniowe znajduje wiele zastosowań, chociażby w placuszkach, czy humus, bądź jako dodatek do zup, sosów, ciast, czy nawet można podać jako danie dla niemowląt.
Ale po kolei:)
dynię czyścimy z nasion i pestek, a następnie obieramy. Kroimy ją w kostkę mniej więcej jednakowej wielkości, i układamy na papierze pergaminowym, następnie wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez 20-30 min. w temperaturze 180 stopni.
Po tym jak dynia zmięknie, wyciągamy ją z piekarnika, lekko studzimy,a następnie traktuje blenderem. Uzyskaną masę wkładamy do słoików typu twist, pozostawiając ok. 2-3 cm. wolnej przestrzeni od brzegu słoika. Pasteryzujemy słoiczek przez ok. 40 min, a gdy chcemy przechowywać puree dłużej, pasteryzację należy powtórzyć na drugi dzień.
Uzyskane w ten sposób puree można również zamrozić.
Zdjęcie pochodzi z blogu:
kuchenne-pogawedki
Puree dyniowe znajduje wiele zastosowań, chociażby w placuszkach, czy humus, bądź jako dodatek do zup, sosów, ciast, czy nawet można podać jako danie dla niemowląt.
Ale po kolei:)
dynię czyścimy z nasion i pestek, a następnie obieramy. Kroimy ją w kostkę mniej więcej jednakowej wielkości, i układamy na papierze pergaminowym, następnie wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez 20-30 min. w temperaturze 180 stopni.
Po tym jak dynia zmięknie, wyciągamy ją z piekarnika, lekko studzimy,a następnie traktuje blenderem. Uzyskaną masę wkładamy do słoików typu twist, pozostawiając ok. 2-3 cm. wolnej przestrzeni od brzegu słoika. Pasteryzujemy słoiczek przez ok. 40 min, a gdy chcemy przechowywać puree dłużej, pasteryzację należy powtórzyć na drugi dzień.
Uzyskane w ten sposób puree można również zamrozić.
Zdjęcie pochodzi z blogu:
kuchenne-pogawedki
Super, tego właśnie szukałam :)
OdpowiedzUsuń