Dzisiejsze popołudniowe niebo zmęczyło się błękitem i roniło łzy, które w słońcu wyglądały niczym złoto i bursztyn, które dają nadzieję na lepsze jutro... dzieci zajęły się sobą, a ja korzystając z okazji udałam się w świat baśni zebranych w książce pt."Biegnąca z Wilkami" Clarissa Pinkola Estes.
Zawieszona nad sobą nad nią, rozważałam co jeszcze nowego odkryłam tu i tam, co zmienić, a z czego zrezygnować... odeszłam na chwilę, wróciłam do świata rzeczywistego, zaparzyłam herbatę- mój wybór padł na coś prostego, a za razem pełnego smaku, czyli herbata owocowa- exotic friuts Sir William's Tea.
Spożywana przeze mnie herbata. To propozycja dla osób, które doceniają aromatyczne kompozycje z owoców cytrusowych, wzbogaconych o smak słodkiej brzoskwini.
Napar z herbaty ma barwę złocistobursztynową ( całkiem tego nie widać na zdjęciu, nie wiem czemu?), a jej smak jest zdecydowanie egzotyczny, i jest zarówno wspaniały w wersji chłodnej, jak i na ciepło.
wg mnie połączenie tej książki, jak i herbaty exotic friuts jest idealne... polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie :)