Jaką barwą określiłabym jesień?- głównie pomarańczową, choć nie tylko z niej składa się piękna nasza jesień dominują również czerwienie, złoto i zieleń. Do czego zmierzam, zapytacie- otóż, chce Wam zaproponować deser w kolorach i smaku jesieni, jesieni słodkiej... domyślacie się, z czego on będzie?... tak, macie rację, z dyni.
Pudding dyniowy z bitą śmietaną. Można go zrobić jako duszki dyniowe, lub a'la dyniowe ciepłe lody, jak kto woli.... wszystko zależy od Waszej inwencji... u mnie miały wyjść duszki, niestety moje dwa małe żarłoczki, zjadły ostatnie krążki czekoladowe, które miały być oczkami, i z duszków wyszły lody...
Do wykonania rapsodii dyniowo- śmietanowej potrzebne jest:
- Słoik puree dyniowego, ok. 400 g,
- 3 żółtka,
- opakowanie żelatyny deserowej Dr.Oetker
- 2 szklanki mleka,
- 1 szklanka cukru,
- 1 szczypta cynamonu,
- 1 szczypta soli,
- śmietan 30 %, ja użyłam dużej śmietany "mleczna dolina",
- 2-3 łyżki cukru pudru,
- cukierki czekoladowe lub posypka czekoladowa.
W garnku zagotować wodę, i na nim ustawić misę w której mieszamy: mleko z puree, sól, cukier, cynamon i żółtka. Jak ww. składniki dobrze się połączą i rozpuszczą, oraz zagrzeje dodajemy żelatynę. Mieszamy do jej rozpuszczenia.
Przestudzony pudding przelać do odpowiednich form, mogą to być kieliszki, ja użyłam kubeczków po deserach kupnych.
Gdy masa dobrze stężeje, pudding udekorować bitą śmietaną, którą następnie należy wg gustu udekorować
Przepis dodaję do akcji:
wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńtak też smakuje :)
UsuńPozdrawiam
Fantastyczny kolor :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuń