Do jego wykonania potrzeba młodej kapusty, pęczek koperku, boczuś, cebulę i ziemniaki również młode. Zapomniałabym o przyprawach: sól pieprz, listek laurowy, ziele angielskie, odrobina cukru oraz soku z cytryny.
Kapustę szatkujemy i wrzucamy do garnka, dodajemy troszkę wody, wrzucamy listek i ziele Kapustkę gotujemy do miękkości. W czasie gotowania, gdy zajdzie konieczność uzupełniamy wodę lub odlewamy jej nadmiar (najlepiej do jakiejś miseczki). W tym samym czasie szorujemy ziemniaki i nastawiamy w osobnym garnku. Boczek, ja miałam pieczony, kroimy w kostkę i smażymy pomału wytapiając tłuszczyk. Cebulę kroimy drobno i część tej cebuli dodajemy do garnka z kapustą, a pozostałą część dorzucamy do boczku i to wszystko razem smażymy. Gdy cebula się zeszkli a boczek będzie podsmażony posypujemy to mąką, i mieszamy aby nam się nie przypaliło- ja użyłam ok 2 łyżek mąki, którą dosypywałam partiami. Gdy kapusta będzie już miękka, do boczku wlewamy odrobinę wody z kapusty ( tej uprzednio zlanej, lub bezpośrednio z garnka) i zagotowujemy mieszając aby nie powstały gródki. Tak przygotowaną zasmażkę wlewamy do garnka i mieszamy. W końcowym etapie, kapustę doprawiamy solą, pieprzem i odrobiną cukru oraz sokiem z cytryny- ok 1 łyżki. Do całości wrzucamy pokrojony pęczek koperku.
W ten sposób przygotowaną kapustę, można również zrobić na gęsto.
Jadłam dziś na obiad :)
OdpowiedzUsuńza mną znów chodzi ;)
Usuń