Ciastka grzebyczki

...czas tak szybko mija, a to co dobre zawsze kończy się najszybciej. Właśnie skończył się nasz urlop, powrót do rzeczywistości i nadrobienia zaległości w blogowaniu.

   Na pierwszy ogień idą ciasteczka grzebyczki, które przygotowałam na podróż co by można było podchrupać, a przy okazji postanowiłam wypróbować otrzymaną z firmy Jamar marmoladę.

Przyznam się Wam szczerze, że to pierwszy mój raz w przygotowaniu tych ciasteczek, do tej pory robiła je moja Teściowa, i prawdę powiedziawszy bałam się opinii moich dzieci, ale gdy skosztowały "moich grzebyczków" buziaki im się uśmiechnęły i powiedziały, że te są najlepsze... ciastka znikły w bardzo szybkim tempie...

Składniki na ciastka grzebyczki:

• 2 szklanki mąki,
• 1 szklanka kwaśnej śmietany (ja użyłam Piątnicy- bo tylko taką posiadałam w domu),
• 1 margaryna, 
• cukier waniliowy.

Nadzienie:

• marmolada lub dżem, ja Użyłam marmolady twardej firmy Jamar.

Wykonanie:

Składniki na ciasto, posiekać nożem. Zagnieść ciasto, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 60-90 minut.

Po tym czasie,  schłodzone ciasto podzielić na części i każdą z nich cienko rozwałkować (cieniej jak na pierogi). Wałkując ciasto, starałam się nadać mu formę prostokątu. Na brzegu ciasta nakładałam warstwę marmolady, o szerokości ok. 1 cm, 

Kawałek z marmoladą rolowałam dwa razy, i powstały w ten sposób wałeczek odcinałam od reszty ciasta. Wałeczek cięłam na mniejsze kawałki, a te następnie nacinałam delikatnie nożem. Ciastka przełożyłam na blaszkę i lekko je formowałam w pół księżyce, tak aby nacięcia się otworzyły bardziej.

Ciastka piec w temperaturze 180 stopni prze 30-35 minut. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.

Wg mnie Twarda marmolada firmy Jamar jak najbardziej nadaje się do wypieków, ponieważ nie wypływała z ciastek podczas pieczenia i jest dobra w smaku, z całą pewnością sięgnę po nią jeszcze raz.