Jako, że wpis z blogu Basine pichcenie mnie zainspirował i narobił smaka, postanowiłam zaspokoić swój głód i wytworzyłam jogurt straciatella z miąższem lub jak kto woli puree z aceroli, dodatkowo wzbogacony miodem i kruszonymi ciastkami.
Czy wiecie, że acerola w Polsce jest znana pod nazwą Wiśnia z Barbados i co najważniejsze, jest to najbardziej bogaty owoc w witaminę C, zawiera również takie witaminy jak: A, B1, B2, PP, żelazo, fosfor, wapń, magnez, mangan i kwas jabłkowy dla tego warto ją spożywać czy to jako owoc w całości, czy też przetworzony. Ja użyłam gotowe puree z aceroli, które można nabyć w sklepie Soki Z dżungli .
Do mojego jogurtu wykorzystałam:
- jogurt naturalny- typu grecki,
- saszetkę miąższu z aceroli,
- kilka łyżeczek miodu prawdziwego,
- gorzką czekoladę,
- małe opakowanie ciasteczek typu petitki.
Jogurt osłodziłam miodem do smaku, a pure aceroli zagęściłam rozdrobnionymi ciastkami, dodałam do jogurtu wiórki startej czekolady. To wszystko wymieszałam ze sobą niezbyt starannie. Tak przygotowany jogurt nadaje się od razu do spożycia, chyba, że lubicie całkowicie rozmięknięte ciastka, to można go zjeść w godzinach późniejszych.
Przepis dodaję do AKCJI:
Pysznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńNie nie nie, takie pyszności... ale bym zjadła, jeszcze jak zdrowo z acerolą :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mój wpis zainspirował... polecam się na przyszłość
I dziękuje za wpis w akcji
Swoją drogą Mikser z dużym oþóźnieniem zauważyłam, że pobiera przepisy, więc do akcji najlepiej dodawać po kilku godzinach od publikacji wpisu
Wiem, że mikser pobiera z opóźnieniem- prawie 20 godzinnym, ale to szczegół ;) ważne, że jest :) Dzięki za AkCjĘ :)
Usuń