Coś mnie i moich bliskich pomalutku rozbiera, więc zaszła konieczność zażycia naturalnego antybiotyku w postaci czosnku, a że dzieci nie specjalnie przepadają za nim w normalnej postaci, postanowiłam wykorzystać go do wyprodukowania pasty z zielonego groszku.
Składniki:
- 200 gram groszku zielonego,
- 1 cebula,
- 3 ząbki czosnku,
- 2 łyżeczki oliwy,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- sól, pieprz, czerwona słodka papryka w proszku (do smaku),
- 125 gram białego sera półtłustego.
Wykonanie:
- groszek wrzuciłam do wrzącej wody i gotowałam, aż będzie miękki.
- Cebulę drobno pocięłam i zeszkliłam na oleju.
- Czosnek zmiażdżyłam i posypałam solą.
- Odcedzony i wystudzony groszek wrzuciłam do blendera wraz z czosnkiem, cebulą, sokiem z cytryny i serkiem i wszystko utarłam razem na gładką masę.
- Masę groszkowo- serową doprawiłam do smaku przyprawami.
Pasta z groszku zielonego wybornie smakuje z grzankami z chleba razowego, bądź wieloziarnistego.
Przepis dodaję do akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie :)