Dziś do południa miałam chwilę, więc wolny czas spożytkowałam na przygotowanie pierogów, mój osobisty Pan Mąż myślał że będą ruskie, lekko się zdziwił... ale i te mu posmakowały... były inne, bardziej wytrawne niż tradycyjne ruskie. W skład farszu weszło puree ziemniaczano- szpinakowe, które zostało mi z dnia poprzedniego i zostało uzupełnione serem feta. Walory smakowe uzupełnił świeżo mielony pieprz oraz czosnek.
- ok. 70 dag puree ziemniaczano- szpinakowego
- opakowanie sera fety
- przyprawy: sól, czosnek granulowany, świeżo mielony pieprz
Wykonanie farszu:
Puree ziemniaczano- szpinakowe przecisnęłam przez praskę, następnie to samo uczyniłam z serem feta. Wszystko wymieszałam ze sobą, a następnie doprawiłam solą, świeżo mielonym pieprzem i czosnkiem w proszku. Farsz ponownie wymieszałam i dostawiłam do przegryzienia.
W międzyczasie wyrobiłam ciasto na pierogi korzystając z tego przepisu (klik!)
Przepis dodaję do akcji:
fajny pomysł na farsz:)
OdpowiedzUsuńgodny polecenia ;)
Usuńz takim farszem pierożków jeszcze nie jadłam, ale na pewno by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
zapewniam, że tak :)
UsuńChętnie wproszę się na taki pyszny obiad :)
OdpowiedzUsuńto przy najbliższej okazji zapraszam :)
Usuńmmm... przepis bardzo ciekawy, idzie w kolejkę do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńja polecam. Jak już wypróbujesz to proszę podziel się swoją opinią.
UsuńPozdrawiam.